Pies terapeutyczny może pomóc ludziom wyleczyć się z wszelkiego rodzaju okropności. W Boyarka na Ukrainie pewien amerykański Pit Bull Terrier ma za zadanie pocieszać dzieci, które przeżyły coś nie do pomyślenia podczas wojny z Rosją.

Pies terapeutyczny na służbie
Bice to 8-letni szczeniak, który pracuje wraz z psychologiem z grupą 16 chłopców i dziewcząt w wieku od 2 do 18 lat. Dzieci doświadczyły wszystkiego, od najazdów rosyjskich żołnierzy na domy, po żałobę po członkach rodziny, którzy zginęli w walce.

„Każde dziecko przeżywa traumę psychologiczną na różne sposoby” – powiedziała Oksana Sliepova, psycholog nadzorująca grupę.

W ostatnim dniu Bice przyszedł do klasy dziecięcej w Centrum Rehabilitacji Społeczno-Psychologicznej. To obiekt pierwotnie przeznaczony do świadczenia usług dla ofiar wybuchu elektrowni atomowej w Czarnobylu w 1986 roku. Teraz jest to centrum społeczności, które państwo prowadzi, aby wspierać osoby zmagające się psychicznie z inwazją Rosji na Ukrainę.

Pomaganie dzieciom w leczeniu
Bice zabawiał dzieci, wykonując sztuczki, takie jak przewracanie się, wyciąganie łapy lub stanie na tylnych łapach. Dodatkowo dzieci przytuliły szczeniaka i dały mu smakołyki.

Niewątpliwie dzieciom podobało się psie towarzystwo. Zapomnieli o świecie zewnętrznym i jego stresorach, takich jak utrata elektryczności i ciepła, niepokojące odgłosy bitwy, konieczność ucieczki do schronów i ukochani walczący na pierwszej linii frontu.

Sliepova nigdy wcześniej nie pracowała z psem terapeutycznym. „Czytam dużo literatury, że praca z psami, z czworonożnymi rehabilitantami, pomaga dzieciom zmniejszyć stres, zwiększyć odporność na stres i zmniejszyć niepokój” – powiedziała AP News.

Darina Kokozei, psia mama Bice’a, towarzyszy Bice’owi w tych sesjach terapeutycznych. Zapytana, jakie przesłanie Bice przekazuje dzieciom, odpowiedziała: „Wolność od problemów i szczęście”.

Z pewnością to duża praca, ale Bice radzi sobie z nią doskonale.